Stany Zjednoczone walczą z kryzysem i społecznym podziałem. Zwolennicy „Black Lives Matter” wciąż blokują ulice, czemu towarzyszą często agresywne zachowania. Wyjątkiem nie jest tu Detroit.
Poza agresją, pojawiają się przestępstwa – wandalizm, kradzieże, bójki i inne tego typu historie. Protestujący nie mają oporów nawet przed mundurowymi. Wręcz przeciwnie. Pozwalają sobie na przemoc wobec policjantów i często zachowują się skrajnie nieodpowiedzialnie. Kolejny tego przykład znajdziecie w załączonym materiale.
Celowe blokowanie zakończone potrąceniem
Funkcjonariusze znajdujący się w radiowozie zostali otoczeni przez agresywny tłum. Pojazd miał włączone sygnał, co oczywiście nie zadziałało prawidłowo na protestujących. W pewnym momencie część osób zaczęła uderzać w auto i kłaść się na masce. W obawie o swoje bezpieczeństwo, policjanci postanowili za wszelką cenę odjechać.
Kilka razy ruszali hamowali, by zrzucić z pojazdu wandali. Ci drudzy nie zamierzali jednak odpuszczać, dlatego doszło do potrąceń. Nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek fizycznych rozstrzygnięć, ale w tym przypadku można zrozumieć mundurowych. Gdyby rozjuszony tłum dostał się do radiowozu, mogłoby dojść do większych tragedii. Zresztą, sami oceńcie.
https://streamable.com/1232nh