Wojciech Krzemiński
Agresja to najgorsze z możliwych rozwiązań w ruchu drogowym. Często jednak do niej dochodzi – także na polskich drogach.
Kolejny tego przykład pochodzi z autostrady A2. Na nagraniu widać, jak kierowca TIR-a zmienia pas na lewy, by wyprzedzić inny wielotonowy zestaw. Bystre oko dostrzeże także mrugające światła na jego „ogonie”. Duże więc prawdopodobieństwo, że to wymusiło na kimś gwałtowne hamowanie.
Okazało się, że manewr zdenerwował użytkownika osobówki, który postanowił samemu wyznaczyć „karę”. Zahamował tuż przed maską TIR-a i nie był to dobry pomysł – doszło do kolizji. Z opisu nagrania wynika, że na miejsce dotarła policja i ukarała sprawcę zderzenia mandatem.
Takie zdarzenia nie napawają optymizmem. Warto być ostrożnym, wyrozumiałym i empatycznym na drodze, by ich uniknąć. Przed zmianą pasa należy dokładnie patrzeć w lusterka, a po w przypadku winy kogokolwiek – nie mścić się w żaden sposób. To tylko zwiększy niebezpieczeństwo lub skończy się poważniejszymi konsekwencjami.
Tak robić Panowie:-)
Zakaz wyprzedzania ciężarówkek i po problemie hehe 😉
Kierowcy „TIRów” są bezkarni i notorycznie wyprzedzają na autostradach i ekspresowkach zmieniając pas mimo zbliżających się pojazdów z dużą prędkością a to naprawdę bardzo niebezpieczne…ale im się nic nie stanie.
Tiry na tory . Plaga cygańska. Pozdro dla kierowcy Audi !