Niebezpieczne zdarzenia z udziałem pieszych wciąż zdarzają się często. Przyczyn jest przynajmniej kilka, a wina leży po obu stronach.
Tym razem jednak sprawcą okazał się kierowca, który potrącił dwóch nastolatków na przejściu. Obaj chłopcy są w sumie… 3-krotnie młodsi od prowadzącego Fiata 126p. Nie, to nie żart. Za kierownicą kultowego już Malucha siedział 97-latek, mieszkaniec Białej Podlaskiej.
Do zdarzenia doszło 16 października na ulicy 1000-lecia (w pobliżu skrzyżowania z ul. Parkową). Na szczęście nikt poważniej nie ucierpiał. Nastolatkowie doznali jedynie niegroźnych potłuczeń. Gdyby jednak któryś z nich niefortunnie upadł to konsekwencje byłyby znacznie większe.
Policjanci, którzy zostali wezwani na miejsce zatrzymali 97-latkowi uprawnienia do kierowania pojazdem. Duże prawdopodobieństwo, że już ich nie odzyska.
Źródło: Policja, Biała Podlaska