Wojciech Krzemiński
Pojedynki na prostej w przypadku seryjnych samochodów są przeważnie łatwe do przewidzenia ze względu na oficjalne dane techniczne. Znacznie ciekawiej wyglądają więc zmagania modeli po tuningu.
Audi RS6 Avant jest bez wątpienia jednym z najciekawszych samochodów na naszej planecie. W serii oferuje 560 KM, a po dokupieniu pakietu Performance przekracza magiczną barierę 600 KM. Prezentowany egzemplarz otrzymał jednak dodatkowy zastrzyk mocy w postaci kitu od Gosha Turbo Tech, co zaowocowało wynikiem na poziomie 750 KM. Rywalem niemieckiego kombi był jednak CLS 63, który po wizycie u GAD Motors oferuje aż 1200 KM. Tak kolosalna różnica pozwala na jeden wniosek: RS6 nie będzie mieć szans w pojedynku na prostej. Okazało się jednak, że dystans pomiędzy samochodami na odcinku 1/4 mili nie jest tak duży, jak można było przypuszczać. Zobaczcie:
