Klasa G to jeden z tych samochodów, który objęto kultem. Znana na całym świecie sylwetka była kiedyś synonimem off-roadowej jazdy, a dziś świadczy o statusie społecznym posiadacza.
Nie wszyscy pamiętają, że wcześniejsze generacje tego wyjątkowego modelu były oferowane w dwóch klasycznych wariantach nadwoziowych: 3- i 5-drzwiowych. Te pierwsze nie są już dziś dostępne, bo rynek się zmienił. Wśród ogłoszeń aut używanych też jest ich bardzo niewiele – i to w całej Europie.
Gelenda na felgach Vossen
Czy off-roader Mercedesa powinien mieć ogromne felgi? O ile najnowsze wcielenie ma w sobie więcej szpanu, o tyle te starsze posiadają bardziej siermiężny charakter. Trzeba jednak przyznać, że na wieloramiennych obręczach Vossen HF-3 ten samochód wygląda świetnie. Ciekawostką są jednak opony. To niskoprofilowe „gumy” przygotowane z myślą o jeździe poza asfaltem.
I takie uzupełnienie felg usprawiedliwia ich obecność. Warto zaznaczyć, że HF-3 występują w 5 rozmiarach: 19, 20, 21, 22 i 24 cale. Koszt jednej obręczy startuje od 549 dolarów.