Włoska marka dostanie nowe życie. Koncern Stellantis w końcu znalazł na nią pomysł. To jednak nie oznacza jeszcze sukcesu.
10-letnia strategia Lancii, która została zaprezentowana brzmi ambitnie, ale realnie. Przypomnijmy, że producent oddycha dziś jednym płucem, którym jest Ypsilon oferowany jedynie na rynku włoskim. Tak się nie da funkcjonować w tej branży.
Właśnie dlatego zaprezentowano plan wdrożenia i restrukturyzacji firmy, który ma przynieść oczekiwane rezultaty. Jak można się domyślać, wszystko opiera się na nowych założeniach, które mają odzwierciedlać panujące trendy oraz normy narzucane przez europejskie władze.
10-letnia strategia Lancii – w stronę elektryczności
Już dziś wiadomo, że Włochów czeka pełna elektryfikacja gamy. I nie jest to żadne zaskoczenie. Od tego nie ma odwrotu i trzeba przyzwyczajać się do nowych standardów. 10-letnia strategia Lancii zakłada, że do 2028 roku będziemy mieli do czynienia z marką oferującą tylko samochody na prąd.
Pierwszym z nich będzie Lancia Ypsilon 2024, która będzie miała około 4 metrów i z pewnością wykorzysta technologię stosowaną w miejskich modelach koncernu (Oplu e-Corsie i Peugeocie e-208). Czy w jej gamie znajdą się silniki spalinowe? Być może tak, choć trzeba brać pod uwagę, że maksymalnie 4 lata później zostaną one wycofane.
Tylko z nowym Ypsilonem marka ma przetrwać mniej więcej 24 miesiące. W 2016 roku pojawi się już kolejny model. Tym razem będzie to crossover o długości 4,6 metra. Podejrzewamy, że zostanie wpisany do segmentu kompaktów i skorzysta z rozwiązań Citroena C5 X. Nazwa? Najpewniej Aurelia, ale na potwierdzenie musimy jeszcze trochę zaczekać.
Kluczowy będzie 2028 roku, kiedy światło dzienne ujrzy nowa Lancia Delta. Jak wynika ze wstępnych zapowiedzi, auto ma utrzymać nadwozie hatchbacka. Niewykluczone, że jej design otrzyma styl retro, którego oczekują konserwatywni fani marki. Jeżeli chodzi o gabaryty, to już wiemy, że długość pojazdu sięgnie 4,4 metra.
10-letnia strategia Lancii zakłada, że od 2026 roku do gamy będą trafiać tylko modele elektryczne. To oznacza, że Aurelia i Delta będą posiadały napędy tylko na prąd. Ekspansja sprzedaży ma obejmować największe miasta Starego Kontynentu. Przewidziano, że powstanie 100 dealerów w 60 aglomeracjach.