Zepsute auto, korek i… właściwe zachowanie nagrywającego (Video)

Nikt z nas nie lubi zatorów drogowych. Stanie w korku to zawsze strata czasu, szarpanie nerwów i wystawienie cierpliwości.

Powstają one przez wzmożony ruch, kolizje, wypadki i… usterki samochodów, które utkwiły na jednym z pasów. W tej ostatniej sytuacji można nieco przyspieszyć rozładowanie kolejki. Jak? Pomóc osobie, której przytrafiła się taka nieprzyjemność.

Samemu trudno bowiem przepchnąć auto w spokojne miejsce – tym bardziej w trudnych warunkach. Niestety, większość kierowców, którzy dotrą do miejsca, w którym kończy się korek, wpatruje się w pojazd „nieszczęśnika” i kontynuuje jazdę.

A gdyby tak wysiąść ze swojej rozgrzanej kabiny i razem przemieść zepsuty pojazd? Wtedy skorzystaliby na tym wszyscy. Pamiętajmy, że my też możemy być kiedyś w podobnej sytuacji. Warto więc pokusić się nie tylko o wyrozumiałość, ale i ofiarowanie pomocnej dłoni. Właśnie tak postąpił kierowca, który jednocześnie nagrał całe zdarzenie. Brawo dla tego Pana – takie zachowanie powinno być standardem.