Istnieje mnóstwo kobiet świetnie czujących się za kierownicą. Ba! Wśród nich znajdują się też takie, które mogłyby na torze dać wycisk mężczyznom.
Niestety, prawka posiadają również panie nie do końca rozumiejące jazdę samochodem i polskie przepisy, które wiążą się z ruchem drogowym. Ten przykład pokazuje, że nie każda przedstawicielka płci pięknej orientuje się w terenie.
Kobieta prowadząca czarnego SUV-a chciała skorzystać z lewoskrętu. I rzeczywiście, skorzystała. Problem w tym, że wjechała pod prąd, a po drodze zahaczyła o słupek, do którego była podpięta sygnalizacja dla pieszych. Jak można się domyślać, Pani odjechała jak gdyby nigdy nic. Zobaczcie tę ciekawą, choć krótką historię: