Wyprzedzanie na zakrętach to oczywiście kompletny brak wyobraźni i bardzo duże ryzyko. Nigdy bowiem nie wiadomo, czy z przeciwka nie będzie jechał inny pojazd.
W takich miejscach mamy do czynienia z podwójną linią ciągłą, która zakazuje wszelkie próby wykonania manewru. Kierowca starego, niemieckiego sedana postanowił jednak zlekceważyć przepisy i postąpić wedle własnego uznania. Na szczęście nikt nie jechał w drugą stronę…
Mężczyzna poniósł jednak konsekwencje swojej decyzji. Karę wymierzyły mu bowiem warunki atmosferyczne – silne opady deszczu, przez które nawierzchnia stała się bardzo śliska. Jak widać na poniższym nagraniu, jego auto wpadło w poślizg i wylądowało poza asfaltem. Zobaczcie sami:
Źródło: YT