Poruszanie się po górskich drogach wymaga skupienia i ostrożności. Tym bardziej w miejscach, gdzie nie dotarł jeszcze asfalt.
Pewni śmiałkowie z Pakistanu postanowili pokonać swoimi autami odcinek biegnący przez górę Toli Pir, której szczyt znajduje się 2862 metry n.p.m. Krótko pisząc, dość wysoko. W pewnym momencie pasażer sedana wyszedł częściowo za okno i usiadł na drzwiach. Dosłownie kilka sekund później kierowca tego samego pojazdu (ruch lewostronny, kierownica po prawej stronie), zbliżył się zbyt bardzo do prawej krawędzi „drogi”.
A graniczyła ona z przepaścią. Trudno jednoznacznie stwierdzić, jak dużą. Tak czy inaczej, auto osunęło się w dół. Nie ma informacji na temat poszkodowanych lub ofiar. Biorąc jednak pod uwagę wyczyn pasażera, musiało skończyć się przynajmniej na poważnych obrażeniach. Miejmy jednak nadzieję, że auto go nie przygniotło i nikt nie zginął.