Dzisiejsze pojazdy silnikowe potrafią rozpędzać się do horrendalnych prędkości. Najlepszym tego przykładem są sportowe motocykle, które osiągają w szybkim tempie bardzo wysokie wartości.
300 km/h nie jest już żadnym osiągnięciem na rynku. Jazda z taką prędkością może być jednak skrajnie niebezpieczna, a nawet zabójcza. Tym razem nie przedstawię Wam wypadku, który mógłby być tego konsekwencją. Udostępniam jednak nagranie, na którym widać, jak mogą pędzić motocykliści na wyczynowych maszynach. O ile się nie mylę, nagranie pochodzie z wyspy Man, na której co roku odbywają się szalone wyścigi motocyklowe. Ich uczestnicy naprawdę strasznie ryzykują. Zginęło tam wiele osób, ale to i tak nie zniechęca zawodników uwielbiających adrenalinę. Zobaczcie teraz nagranie – jest kiepskiej jakości, ale i tak pokazuje z jakimi pociskami mają do czynienia (kliknijcie na zdjęcie):