w

Warsaw Moto Show 2015

Tegoroczne Warsaw Moto Show już za nami! Jak było?

warsaw_moto_show_2015_2

Poznańskim targom motoryzacyjnym rośnie silny konkurent, który  minionego weekendu pokazał klasę w halach Expo w Nadarzynie. Na wstępie muszę przyznać, że nie spodziewałem się tak dużej kompilacji motoryzacyjnej. Zacznijmy od samochodów nowych. Mimo iż w większości przypadków wystawiali się lokalni dealerzy, było kilka świeżynek. Przykłady? Renault Talisman, Mercedes klasy C Coupe, Audi A4 czy Arrinera Hussarya (pierwszy polski supersamochód, który na dodatek doczeka się wersji wyścigowej). Poza tym, mogliśmy poznać w znacznej części gamy modelowe niemal wszystkich marek samochodowych oferowanych w Polsce. Cieszyła także obecność strefy premium, gdzie „przebywały” supersamochody (np. Ferarri 458 Speciale, Mercedes-AMG GT, Aston Martin Rapide).

warsaw_moto_show_2015_3

To oczywiście nie wszystko. Nie zabrakło również samochodów turystycznych, czyli tzw. kamperów. Jakby tego było mało, hale zdobiły luksusowe łodzie motorowe. Fani gadżetów mogli natomiast podziwiać (a nawet kupić) elektryczne deskorolki, zdalnie sterowane autka czy kolekcjonerskie modele dla zbieraczy. Dla graczy przygotowano natomiast symulatory jazdy.

warsaw_moto_show_2015_4

Z kolei fani motorsportu mogli podziwiać samochody rajdowe i wyścigowe ważnych osobistości. Co ważne, owe osobistości (np. Kajetan Kajetanowicz, Maciej Wisławski) również były obecne. Nie obyło się zatem bez zdjęć i autografów. Organizator zadbał także o kilka ciekawych konferencji (samochody hybrydowe, jak unikać wojen cenowych itp.). Zainteresowani off-roadem mogli natomiast przejechać się z wybranym kierowcą prawdziwą, rasową terenówką.

warsaw_moto_show_2015_5

Mnie jednak najbardziej przypadła do gustu hala z young- i oldtimerami. Tak wielu świetnych, klasycznych samochodów dostępnych dla zwiedzających dawno nie widziałem. Podejść, dotknąć, wsiąść i poczuć jak to było kiedyś. Bezcenne. W tej strefie również nie zabrakło perełek i różnorodności, dlatego każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

warsaw_moto_show_2015_6

Wisienką na torcie były natomiast różnego rodzaju pokazy. Od Auto Detailingu, poprzez Monster Trucki aż po… Wybory Miss Świata Moto. Było więc na czym i na kim zawiesić oko! Jestem ciekaw, czy za rok będzie jeszcze lepiej. Tak czy inaczej, warto zaczekać!

 

Tekst i zdjęcia: Wojciech Krzemiński

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

BMW 850i w idealnym stanie trafi na aukcję

Peugeot 208 1.2 PureTech Allure – Jeszcze lepszy niż dotychczas