Volvo postanowiło przyjrzeć się niezłej sprzedaży w Chinach. Marka sprawdziła zatem wyniki chińskich dealerów.
Okazało się, że ponad połowa autoryzowanych salonów fałszowała wyniki. Ten proceder dawał dealerom większe rabaty i nagrody za wyniki. Efektem tych działań jest 7000 egzemplarzy, które zostały sprzedane tylko na papierze.
Można podejrzewać, że dealerzy zaangażowani w nieuczciwe działania stracą koncesję.
Autor: Wojciech Krzemiński
Źródło: Worldcarfans