w ,

Volkswagen Passat Variant 2,0 TDI BlueMotion – znana solidność

Każdy Włoch marzy o Maserati? Niemcy natomiast chcieliby mieć w garażach Mercedesy klasy S, BMW serii 7 i Audi A8. Brytyjczycy doceniają konserwatywny luksus, więc byłoby najlepiej, gdyby przed ich domami grzecznie czekały same Jaguary i Range Rovery. A jak jest z nami? Większość ma bardziej przyziemne fantazje… Doskonale to obrazują statystyki dotyczące sprowadzonych aut, w których jedną z kluczowych pozycji zawsze zajmuje Volkswagen Passat. No właśnie, co takiego do zaoferowania ma ?polskie Passerati?? Sprawdzamy to za pomocą odmiany Variant z 2-litrowym dieslem pod maską.

Karoseria
Ten samochód od lat zajmuje ważne miejsce w polskiej motoryzacji. Czyżby dlatego, że kradnie serca swą urodą? Raczej nie? Karoseria nie ma w sobie francuskiej fantazji czy włoskiego polotu, ale jej konserwatywne kształty wsparte eleganckimi wstawkami skutecznie odpierają ataki konkurentów. Passat prezentuje się zachowawczo, ale także ponadczasowo. Pas przedni to kwintesencja niemieckiej elegancji ? długa maska, chromowany grill i proste w swych kształtach reflektory emanują swą solidnością. Tylna część, jak to w kombi bywa, wygląda jeszcze bardziej klasycznie. Całości należy się mocna czwórka, może nawet z małym plusem.

 

Wnętrze
Solidność i konserwatywny styl towarzyszą również kabinie. Kokpit znany jest wszystkim od lat, ale trudno mu wiele zarzucić. Przydałby się jedynie lepiej pracujący ekran dotykowy, który reaguje zbyt wolno. Materiały są natomiast solidne i bardzo dobrze spasowane. Największą zaletą jest jednak ergonomia. Nawet osoby, które nigdy nie miały styczności z tym modelem, będą mogły po kilku minutach skorzystać bez żadnego problemu z każdej funkcji.

 

Passat jest przedstawicielem segmentu D, dlatego też istotną kwestią jest przestronność. Na przednich fotelach jest naprawdę wygodnie. Mają one odpowiedni rozmiar, dobrze podpierają ciało i nie męczą kręgosłupa podczas wielogodzinnej jazdy. Na tylnej kanapie również nie sposób narzekać. Odpowiedni kąt pochylenia oparcia i sporo miejsca na wszystkie strony sprawiają, że nawet pasażerowie XXL nie poczują dyskomfortu. Do tego wszystkiego dochodzi spory bagażnik. Aż 603 litry pojemności pozwoli na 3-tygodniowe wczasy z pełnym ekwipunkiem. Jeśli jednak ktoś potrzebuje zapakować lodówkę, też nie będzie problemu ? po złożeniu tylnych oparć przestrzeń wzrasta do imponujących 1731 litrów!

 

Technika
Pod maską testowanego egzemplarza znajduje się 2-litrowy silnik TDI z technologią BlueMotion generujący 140 KM. Napęd? Oczywiście przedni. W przekazywaniu mocy uczestniczy 6-biegowa skrzynia manualna, do której pracy nie można mieć zastrzeżeń. Passat Variant w tej specyfikacji waży ponad 1500 kg, dlatego sprint do setki w 9,8 sekundy wydaje się być bardzo dobrym rezultatem. Klasyczne rozwiązania kryją się także pod spodem ? z przodu zastosowano kolumny MacPhersona, z tyłu zaś układ wielowahaczowy. Co jest największą zaletą tego całego zestawu? Niewielki apetyt. W mieście, testowany egzemplarz potrafił zmieścić się w 7 litrach. Na trasie bez większych wyrzeczeń średnia wynosiła 5,5 litra ? to, między innymi, zasługa dobrze dostosowanych przełożeń manualnej skrzyni.

 

Wrażenia z jazdy
Podróżowanie Passatem nie wzbudza praktycznie żadnych emocji. Ma się jednak wrażenie, że bez warunku na sytuację, auto zawsze dojedzie do celu. Auto generuje coś w rodzaju zaufania do samego siebie. To dość ważne, szczególnie wtedy, gdy często pokonuje się duże odległości. W mieście, mimo gabarytów Varianta, manewruje się całkiem sprawnie ? wszystko za sprawą dobrej widoczności na wszystkie strony. Testowany egzemplarz został dodatkowo wyposażony w kamerę cofania, co również ułatwia parkowanie.

 

Naturalnym środowiskiem niemieckiego kombi są pozamiejskie trasy. Właśnie tam najłatwiej docenić dobre wyciszenie wnętrza i przyzwoity komfort podróżowania. Jeśli już o komforcie mowa, warto zaznaczyć, że polskie dziury nie wywierają na samochodzie większego wrażenia. Oczywiście, te większe potrafią wstrząsnąć nawet autobusem, ale i tak praca zawieszenia zasługuje na piątkę. ?Passerati? należy do tej grupy aut, które uspokajają kierowcę ? tak naprawdę nic tu nie zachęca do szybkiej jazdy. I dobrze, bo od tego są inne, mniej rozsądne samochody?

 

Okiem przedsiębiorcy
Ceny Passata w odmianie Variant z 2,0 TDI pod maską zaczynają się od 109 590 zł. Testowany egzemplarz (topowa wersja Highline) to już wydatek 123 490 zł. Nie są to małe pieniądze, ale z drugiej strony utrata wartości w tym przypadku jest stosunkowo niska.

 

Volkswagen ma całkiem ciekawą ofertę finansową. Teraz niemiecki producent proponuję przede wszystkim Kredyt 2×50% ?wygodna spłata? oraz Leasing ?niska rata 107%?. Oczywiście istnieją również inne warianty leasingowe, jak i kredytowe, które można dostosować do indywidualnych potrzeb.

 

Podsumowanie
Volkswagen Passat Variant 2,0 TDI BlueMotion to jeden z najpopularniejszych samochodów w naszym kraju, dlatego nikogo nie trzeba do niego przekonywać. Warto jednak zaznaczyć, że jego solidność będzie jeszcze przez wiele lat doceniana na naszym rynku. Także tym wtórnym.

 

Tekst i zdjęcia: Wojciech Krzemiński

 

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Bentley Continental GT Vilner

Pedrosa podwaja przewagę w tabeli MotoGP