Jeden z niemieckich reprezentantów segmentu D przeszedł face lifting. Jak zwykle w przypadku Volkswagena, zmiany nie są rewolucyjne, choć zauważalne.
Zacznijmy od designu. Nowością jest pas przedni, który zdobią teraz zmodyfikowane reflektory w technologii LED Matrix, grill ze zmienionym wypełnieniem i przeprojektowany zderzak. Z kolei tylną część charakteryzują nowe klosze lamp. Co więcej, poszerzono paletę lakierów i dodano nowe wzory felg.
Wnętrze zyskało natomiast jeszcze lepsze materiały wykończeniowe, nowocześniejszy system multimedialny wyposażony w kartę SIM. Inny jest też ekran zastępujący analogowe wskaźniki. Wśród opcji wyposażenia pojawił się system jazdy pół-autonomicznej.
Gama jednostek napędowych nie uległa zmianie. Wariant hybrydowy ma jednak nieco większy zasięg w trybie elektrycznym (55 km). Auto zostanie pokazane szerszej publiczności na zbliżających się targach w Genewie.