w

Używane: BMW serii 6 (E63/E64) – opinie, problemy, awarie

W chwili debiutu od razu wzbudziło ogromne zainteresowanie. Z jednej strony było dużym coupe, a z drugiej – czymś, co potrafi przemieszczać się w bardzo szybkim tempie. Od tamtego momentu minęło kilkanaście lat. Czy Seria 6 E63/E64 wciąż generuje tyle emocji?

Wciąż zdarzają się dyskusje na temat tego modelu. Wszystko za sprawą designu zaprojektowanego przez Chrisa Bangle’a. O ile z przodu bawarskie auto prezentuje się elegancko i dynamicznie zarazem, o tyle z tyłu… coś nie pasuje. Klapa bagażnika wyraźnie odcina się od sylwetki auta, co zaburza nieco proporcje. Mimo tego, wielu fanom marki ten zamysł stylistyczny przypadł do gustu.

Wnętrze to natomiast rozwinięcie Serii 5 ówczesnej generacji. Mamy więc nieźle spasowane, miękkie materiały, wzorcową ergonomię i bardzo dobrą czytelność. Charakterystycznym elementem jest oczywiście panel iDrive, który w aktualnej postaci uchodzi za wzór wśród wszystkich tego typu rozwiązań. Przednie fotele oferują natomiast spory komfort i zakres regulacji umożliwiający dobór właściwej pozycji. W niektórych wersjach dysponują też skórzanym obiciem, pamięcią ustawień, rozsuwanymi siedziskami i podgrzewaniem. W drugim rzędzie miejsca jest oczywiście mniej, jak to w coupe. Zmieszczą się tam jednak dwie osoby średniego wzrostu. A co z bagażnikiem? Jest i to całkiem spory – oddaje do dyspozycji podróżnych 450 litrów pojemności.

Przejdźmy płynnie do wersji silnikowych. Seria 6 E63/E64 była dostępna w 5 wariantach:
– 630Ci (3.0 R6, 24 zawory, 258 KM, 300 Nm, 6,5 sek. do 100 km/h, maks. 250 km/h, 9 l/100 km);
– 645Ci (4.4 V8, 32 zawory, 333 KM, 450 Nm, 5,6 sek. do 100 km/h, maks. 250 km/h, 11,7 l/100 km);
– 650i (4.8 V8, 32 zawory, 367 KM, 490 Nm, 5,1 sek. do 100 km/h, maks. 250 km/h, 11,7 l/100 km);
– M6 (5.0 V10, 40 zaworów, 507 KM, 520 Nm, 4,6 sek. do 100 km/h, maks. 250 km/h, 14,8 l/100 km);
– 635d (3.0 R6, 24 zawory, 286 KM, 580 Nm, 6,3 sek. do 100 km/h, maks 250 km/h, 6,9 l/100 km).

Awarie i usterki
Jakie są typowe usterki tego modelu? Wszystko zależy od jednostki napędowej. W przypadku V8 zdarzają się wycieki płynu chłodzącego, które prowadzą do uszkodzenia alternatora. Niezbyt dużą żywotnością cieszą się także rozruszniki. Silnik 4,4-litrowy ma również problem ze zużyciem uszczelniaczy zaworowych, a w skrajnych przypadkach – pierścieni tłokowych (ich wymiana wymaga wyciągania jednostki napędowej). A co z dieslem? Tutaj szybko ulegają kosowniki luzu zaworowego, które rodzą konieczność wymiany głowicy. Problematyczny bywa także system zmiennej długości kolektora ssącego, czyli tzw. klapek. Poza tym, trzeba mieć świadomość, że najmłodsza Seria 6 w tym wcieleniu ma 7 lat, co może już oznaczać spore przebiegi. Części eksploatacyjne są oczywiście drogie, bez warunku na rodzaj silnika. Podobny problem dotyczy elementów karoserii, które bywają znacznie bardziej kosztowne, niż w przypadku Serii 5.

Liczba ogłoszeń dotyczących tego modelu nie jest zbyt pokaźna. Kwoty, za jakie są wystawione egzemplarze wahają się od około 30 tysięcy do 110 tysięcy złotych. Warto weryfikować stan blacharski samochodu, bo duża moc często wiązała się z utratą kontroli… Na rynku znajdziemy więc sporo sztuk po naprawach. Trzeba także liczyć się ze sporymi kosztami utrzymania, które wiążą się nie tylko ze spaleniem, ale także wspominanymi wyżej częściami, czy kwotami, jakie trzeba wydawać na ubezpieczenie. Zakup tego modelu wymaga zatem gruntownego przemyślenia. Z drugiej strony zadbane egzemplarze mogą z czasem zyskiwać na wartości, bo rzeczywiście nie jest ich zbyt wiele.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

2 komentarze

Dodaj odpowiedź
    • Diesel na dlugie trasy, a r6 bena na krotsze, ale trasy tez da rady bez zlopania paliwa. V8 mialy problemy z glowicami a dokladnie uszczelkami i rura, ktora doprowadza plyn w bloku peka i zalewa silnik. Nawet diesel i 3.0 benzyna nie sa bezawaryjne, ale serwis co 10tys, a nie 30 wydluzy zycie samochodu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mercedes-Benz pokaże we Frankufurcie nowy model elektryczny

Silnik 1.4 T-Jet (Fiat) – opinie, problemy, awarie, eksploatacja