Myśleliśmy, że takie historie zdarzają się tylko w filmach i dotyczą facetów. Okazuje się jednak, że kobieta może równie bardzo pożądać adrenaliny…
35-letnia mieszkanka Teksasu została zatrzymana przez policję. Warto dodać, że kobieta już wielokrotnie była notowana. Tym razem została zatrzymana za posiadanie narkotyków. Policjanci postanowili ją skuć w kajdanki i umieścić na tylnych, plastikowych siedzeniach radiowozu.
Gdy panowie zaczęli przeprowadzać czynności na zewnątrz, kobieta oswobodziła swoje ręce, przeszła pod ścianką działową i usiadła za kierownicą policyjnego auta. Zanim funkcjonariusze zorientowali się do czego doszło, kobieta odpaliła auto i zaczęła ucieczkę. W pobliżu był kolejny radiowóz, dlatego udało się rozpocząć pościg i wezwać wsparcie.
Po kilku kilometrach zatrzymana straciła kontrolę nad samochodem, wpadła w poślizg i „wylądowała” na drzewie. Chwilę później policjanci szybko wybili szybę i wyciągnęli kobietę z kabiny. W tej chwili prowadzone jest śledztwo, które ma zbadać okoliczności i czy funkcjonariusze odpowiednio przeprowadzali czynności. Ich przełożeniu zadeklarowali jednak, że nie dopuszczą już do takiej sytuacji. Zobaczcie nagrania policyjne, które zdradzają, jak do tego doszło: