w

Unikalne Ferrari FXX-K Evo rozbite na torze (Video)

W gamie Ferrari nie ma nudnych samochodów. FXX-K Evo to jednak najbardziej hardkorowy model, jaki do tej pory opuścił linię produkcyjną włoskiego producenta.

Na to auto trzeba wydać horrendalne pieniądze, ale i tak nie będzie można nim jeździć po drogach publicznych. Dlaczego? Powstało z myślą o pokonywaniu torów i nadaje się tylko do takiego środowiska. W porównaniu do zwykłego LaFerrari, na którym bazuje, oferuje o 75% większy docisk i znacznie obniżoną masę własną, co poprawia trakcję w zakrętach.

Niestety, nasza planeta jest uboższa o jeden z bezwypadkowych egzemplarzy tego unikatowego supersamochodu. Pewien kierowca zaliczył bowiem dzwon na torze Monza. Jestem jednak pewien, że FXX da się naprawić, choć będzie to kosztowne. Zobaczcie całe zdarzenie (6:17):

https://www.youtube.com/watch?time_continue=377&v=1ngUzIbsuss

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rosyjski test Volkswagena Arteona z pomocą atrakcyjnej brunetki (Video)

Spalone Ferrari 512 BB w cenie dobrze wyposażonego Passata