Kolejny filmik z Rosji, który pokazuje, że tam życie motoryzacyjne bywa naprawdę ciekawe.
Na nagraniu widać, jak rosyjska furgonetka próbuje pokonać bardzo ciężki, zaśnieżony teren. Wielokrotnie widziałem, jak stare maszyny tego typu dawały sobie radę z trudnymi warunkami. Tym razem jednak nie było tak kolorowo. Po wielu próbach przejechania pewnego fragmentu, kierowca, najprawdopodobniej lekko zdenerwowany, trzasnął drzwiami, które przez cały czas były otwarte. Chwilę po „strzale”, przód rosyjskiej furgonetki zapadł się pod śnieg. No cóż, w takim momencie jeszcze łatwiej o nerwy… Jestem ciekaw, czy udało się wyjechać bez udziału innych pojazdów. Stara prawda off-roadowa mówi, że „im lepszy samochód terenowy, tym dalej idziesz po traktor”…