Wyprzedzanie na śliskiej, zimowej nawierzchni nie jest najlepszym pomysłem – tym bardziej przy wysokiej prędkości. Najgorzej, gdy część drogi pokryta jest większą warstwą śniegu, która po najechaniu na nią potrafi gwałtownie odhamować jedno z kół.
To z kolei może prowadzić do poślizgu a następnie – utraty panowania nad pojazdem. W tym przypadku dokładnie tak się zdarzyło. Kierowca wyprzedzający innego użytkownika drogi po najechaniu na śnieżną „maź” przestał mieć wpływ na zachowanie auta, które bezwiednie znalazło się na pasie biegnącym w przeciwną stronę. W złym miejscu i o złym czasie znalazł się inny kierowca jadący właśnie w drugim kierunku. Doszło więc do bardzo silnego zderzenia w boczną część niekontrolowanego samochodu. W wyniku tego trzy osoby zginęły – rodzina jadąca w wyprzedzającym pojeździe.