Wojciech Krzemiński
Jak można było się domyślać, nowa Supra wzbudziła spore zainteresowanie – także w środowisku firm tuningowych. 
Na pierwszy szereg modyfikacji zdecydował się Prior Design. I od razu jest bardzo odważnie. W skład body kitu wchodzą wyraźnie poszerzone błotniki z ciekawymi przetłoczeniami, masywne zderzaki, maska z wlotem powietrza, pokaźna lotka i dyfuzor. I wiecie co? Nie jestem zwolennikiem tuningu, ale w tym przypadku należy pochwalić firmę zewnętrzną, bo poprawiła proporcje auta.
Nie zabrakło także wieloramiennych felg w kolorze czarnym, które świetnie pasują do obniżonej sylwetki auta. Jednostka napędowa pozostała natomiast bez zmian. To oznacza, że kierowca ma do dyspozycji 335 KM i 495 Nm, które umożliwiają osiąganie setki w 4,1 sekundy.
