Wojciech Krzemiński
Przyszłość japońskiego reprezentanta segmentu D stoi pod znakiem zapytania
Trzecia generacja Avensisa powoli zbliża się ku końcowi rynkowej kariery. Wiele wskazuje jednak na to, że model może nie doczekać się prawowitego następcy. Chociaż sprzedaż Avensisa stoi na dobrym poziomie, to zarząd Toyoty obawia się o przyszłość segmentu, szczególnie w kontekście ogromnej popularności SUV-ów i crossoverów, które obecnie nie mają przesadnie rozwiniętej reprezentacji w gamie marki – do momentu wprowadzenia modelu C-HR klienci mogą wybierać jedynie miedzy RAV4 oraz Land Cruiserem. Bardzo możliwe, że Avensis stanie się kolejną ofiarą rynkowych trendów i w przyszłości ustąpi miejsca jednej z takich konstrukcji. Przypomnijmy, że lubiany model pojawił się na rynku w 1997 roku, zastępując w gamie Carinę E.
Źródło: Motor1
Carina E – auta niezniszczalne, niezawodne , których dzis ze świecą szukać….I generacja Avensis nie powalała wnętrzem jeśli chodzi o przestrzeń jak i nowoczesność deski rozdzielczej. T 25 to już duży technologiczny krok do przodu, choć przy fajnych liniach i wnętrzu, niestety pojawily się silniki oszczedne, ale nie tak trwałe zarówno D-4D jaki VVT-i… lepiej chyba już nie bedzie…