Wojciech Krzemiński
Parkingi podziemne są zbawieniem dla kierowców poruszających się po dużych aglomeracjach. Dzięki nim znacznie łatwiej znaleźć miejsce dla własnego pojazdu – i nie trzeba martwić się deszczem!
Poruszanie się po nich nie jest skomplikowane, jeżeli ktoś patrzy na znaki. Owszem, bywa ciasno, ale nie jest to powód, który może kogoś przekonać, by nie skorzystać z tego dobrodziejstwa. Trzeba też pamiętać, by w takich obiektach poruszać się powoli.
Konsekwencje wysokiej prędkości mogą być bowiem bolesne i kosztowne. W tym przypadku przesadne tempo było efektem pomylenia pedałów – gazu z hamulcem… Kierowca prowadzący SUV-a „wleciał” na parking i z impetem uderzył w prawidłowo stojącego hatchbacka. W wyniku tego oba samochody zostały poważnie rozbite. Na szczęście nikt poważniej nie ucierpiał w tym zdarzeniu.
