w ,

Sprzedawacz.pl – nowy serwis ogłoszeniowy

Serwis ogłoszeniowy – pierwsze skojarzenia? Tak, tak, wszyscy mają te same. Podobnie jak w innych branżach, także w tej nie można mieć monopolu. Właśnie dlatego internet co jakiś czas wzbogacają zupełnie nowe strony, które chcą podgryzać największych graczy na rynku. Jakiś przykład? A i owszem, Sprzedawacz.pl.

 

Pomysł na ten serwis reprezentujący handel ogłoszeniowy zrodził się w 2015 roku. Autorzy szybko i odważnie wzięli się do pracy. Trzeba przyznać, że było to ryzykowne posunięcie. Patrząc na to jednak z drugiej strony, ta branża ma wyjątkowo duży tort, z którego jeszcze wielu zawodników może dostać swój kawałek.

Skupmy się jednak na dzisiejszym bohaterze. Po wejściu na stronę główną, oczom ukazuje się czytelny i prosty interfejs. To oczywiście zaleta, bo z serwisu będą korzystać nie tylko młode osoby. Ma być on przyjazny dla każdego profilu użytkownika – bez warunku na wiek czy zakres wiedzy z dziedziny nowoczesnej technologii. Nie bez znaczenia jest tu także kolorystyka, która akcentuje najważniejsze elementy. Kluczową barwą jest pomarańczowa będąca także w logo. To ona wskazuje nagłówki, ceny i możliwość dodania ogłoszenia.

No właśnie, ogłoszenie. Jak je dodać? Po kliknięciu w tę opcję, ukazuje się nam tabela, która pozwala na wybór dziedziny. Nas interesuje motoryzacja, co oczywiście nikogo nie będzie dziwić. Po wybraniu tego wariantu, wyskakują nam bardziej szczegółowe działy, które pozwalają na odpowiednie umieszczenie naszego ogłoszenia.
Drugim krokiem jest już uzupełnianie informacji o przedmiocie sprzedaży. W przypadku samochodu są to oczywiście takie dane, jak: marka, model, przebieg, rok produkcji, silnik, kolor, historia, pochodzenie czy wyposażenie. Warto dodać, że zakres opcji umożliwia naprawdę dokładne scharakteryzowanie pojazdu.

Kolejny krok obejmuje dane personalizacyjno-lokalizacyjne, a także klasyczny opis. Zaznaczamy tu m.in.: sposób kontaktu z autorem ogłoszenia, miejsce, w którym znajduje się produkt, cenę i rodzaj transakcji. I warto w tym miejscu poświęcić kilka słów temu ostatniemu elementowi. Wystawiający ogłoszenie może nie tylko sprzedawać produkt, ale też chcieć go zamienić lub oddać, co zmienia lub powiększa liczbę zainteresowanych.

 

Następny etap dotyczy wklejania zdjęć, które są równie istotne, jak samo szczegółowe opisanie produktu. O nich będziemy jednak pisać w poradniku „Jak stworzyć dobre ogłoszenie?”, który ukaże się już w przyszłym tygodniu. Ostatnia część to wybór typu ogłoszenia. Istnieje możliwość płatnego wyróżnienia przez 7 i 21 dni w różnym zakresie. Warto jednak zaznaczyć, że podstawowa forma zamieszczenia ogłoszenia (na aż 45 dni), jest zupełnie darmowa.

Jak już wspomniałem we wstępie, pomysł na nowy polski serwis ogłoszeniowy przydarzył się już wielu osobom, aczkolwiek nie każdy potrafił zabrać się do niego od właściwej strony, by efekt końcowy miał ręce i nogi. Autorzy Sprzedawacz.pl nie popełnili jednak popularnych błędów, wyciągnęli wnioski z doświadczeń innych i stworzyli naprawdę dobry projekt, którego powodzenie jest już tylko kwestią marketingu.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Układ napędowy z F1 znalazł miejsce w AMG „Project One”.

Nowe Megane RS – kolejna fotografia