w ,

Skoda Yeti 2.0 TDI 4×4 Outdoor – Praktyczna i przyjemna

Skody to praktyczność i rozsądek. Tak było, jest i z pewnością będzie. Potwierdzeniem tych słów może być model Yeti, który zdobi europejskie drogi od 2009 roku. Mimo sporego doświadczenia rynkowego, to dalej ciekawa alternatywa dla znacznie młodszej konkurencji.

skoda_yeti_2.0_tdi_4x4_outdoor_2

Karoseria
Czeski SUV przeszedł niedawno kurację odmładzającą, której największym sukcesem jest przeprojektowany pas przedni. Designerzy usunęli okrągłe reflektory, a także zmienili grill, znaczek i zderzaki. Dzięki tym zabiegom auto wygląda znacznie bardziej elegancko. Kluczową nowością tylnej części karoserii są natomiast nowe wypełnienia lamp wnoszące odrobinę świeżości. Co więcej, testowany egzemplarz to wersja Outdoor, którą wyróżniają czarne wstawki i dodatkowe osłony, które mają chronić nadwozie i podwozie podczas jazdy poza asfaltem. Tak skonfigurowana Skoda robi naprawdę dobre wrażenie.

skoda_yeti_2.0_tdi_4x4_outdoor_3

Wnętrze
Lifting to również okazja do poprawienia materiałów wykończeniowych. W Yeti nie zmieniły się one jednak diametralnie, ponieważ nie było takiej potrzeby. Już w chwili debiutu znaczna część kokpitu była wykonana z miękkiego tworzywa, które dobrze spasowano z pozostałymi elementami. Nowością jest jedynie trójramienna kierownica, która lepiej leży w dłoniach niż jej poprzedniczka. Jeśli chodzi design, to widać już ząb czasu, ale konsola centralna broni się wzorową ergonomią i łatwością obsługi. Nawet najmniej zainteresowany nowoczesną technologią kierowca poradzi sobie z ustawieniem wszystkich funkcji.

skoda_yeti_2.0_tdi_4x4_outdoor_4

W Yeti siedzi się wysoko, co spodoba się fanom dobrej widoczności. Fotele, choć nie wyglądają imponująco, dobrze podpierają ciało i sprawdzają się podczas wielogodzinnej jazdy. Przydałyby się tylko nieco dłuższe siedziska, które dałyby odpocząć osobnikom o dłuższych kończynach dolnych. Z kolei tylna kanapa jest praktycznie bez wad. Nie brakuje na niej przestrzeni ani na długość, ani na szerokość, kąt pochylenia oparcia jest bardzo dobry, a zagłówki wygodne. Ponadto, pasażerowie drugiego rzędu mają własne dysze nawiewu, umieszczone oczywiście na tunelu środkowym.

skoda_yeti_2.0_tdi_4x4_outdoor_5

Pudełkowata sylwetka Yeti sprawia, że dostęp do bagażnika jest wzorcowy. Szeroki otwór i niski próg załadunku ułatwiają wykorzystanie jego przestrzeni. Sama pojemność nie robi wrażenia, bo 418 litrów to mniej niż oferuje znaczna część konkurencji, ale położenie tylnego oparcia zwiększa ją do 1580 litrów, co jest już słusznym rezultatem. Poza tym, bagażnik Skody broni się praktycznymi rozwiązaniami takimi jak: siatki, półki, wnęki i wieszaki.

skoda_yeti_2.0_tdi_4x4_outdoor_6

Technologia
Paleta jednostek Yeti jest naprawdę duża. W teście bierze jednak udział egzemplarz, który wydaje się mieć pod maską najlepiej pasujący silnik. To oczywiście dwulitrowy diesel generujący 170 KM (przy 4200 rpm) i 350 Nm (1750-2500 rpm). Współpracuje on z 6-biegową skrzynią manualną. Napęd? Na wszystkie cztery koła realizowany za pośrednictwem sprzęgła Haldex. Tak skonfigurowana Skoda przyspiesza do setki w 8,4 sekundy i osiąga 201 km/h. Jak na kompaktowego SUV-a, wyniki są naprawdę bardzo dobre. Zużycie paliwa jest jednak jeszcze bardziej istotne niż dynamika. Według producenta średnie spalanie w cyklu mieszanym powinno wynosić 5,7 litra. Pod moją nogą, która wcale nie waży tak wiele, w takich warunkach auto zużywało 6,8 litra, czyli o ponad litr więcej. Mimo tego, można uznać ten rezultat za całkiem niezły.

skoda_yeti_2.0_tdi_4x4_outdoor_7

Wrażenia z jazdy
Yeti prowadzi się? zaskakująco. Większość konkurentów skręca dość leniwie, przechylając się wyraźnie na boki. Z kolei czeski SUV potrafi dać całkiem dużo frajdy z jazdy. Układ kierowniczy pracuje naprawdę precyzyjnie, a zawieszenie utrzymuje auto niemal ?w pionie? nawet podczas gwałtownej zmiany toru jazdy.

skoda_yeti_2.0_tdi_4x4_outdoor_8

Jednostka napędowa oraz skrzynia biegów nie budzą najmniejszych zastrzeżeń. Wystarczająca moc umożliwia sprawne wyprzedzanie przy każdej dozwolonej prędkości, a precyzyjna przekładnia pozwala na pełne wykorzystanie potencjału silnika. Warto również zaznaczyć, że kultura jego pracy jest bardzo wysoka, nawet ?na zimno?.

skoda_yeti_2.0_tdi_4x4_outdoor_9

Co ciekawe, Yeti potrafi poradzić sobie nawet poza asfaltem. Spory prześwit, napęd 4×4 i krótkie zwisy karoserii ułatwiają jazdę po leśnych duktach, polach i drogach gruntowych. Wspomniany napęd przydaje się także na śliskich nawierzchniach, kiedy to przednionapędówki mają problem ze złapaniem odpowiedniej przyczepności. Równie istotna jest przydatność auta w mieście. Pokonywanie wysokich krawężników nie rodzi żadnych trudności, a dobra widoczność na wszystkie strony ułatwia parkowanie i manewrowanie w zatłoczonych miejscach.

skoda_yeti_2.0_tdi_4x4_outdoor_10

Okiem przedsiębiorcy
Niestety za te wszystkie zalety trzeba sporo zapłacić. Outdoor w podstawie (1.2 TSI 4×2 Easy) kosztuje 68 000 zł. I jest to cena adekwatna, do tego, co oferuje. Egzemplarz testowy z topowym dieslem, napędem na obie osie i najbogatszym wyposażeniem to jednak wydatek co najmniej 113 550 zł, co jest już naprawdę dużą kwotą. Na pocieszenie mogę dodać, że konkurenci nie są wcale lepiej wycenieni.

skoda_yeti_2.0_tdi_4x4_outdoor_11

Na szczęście czeska marka ma w Polsce sporą ofertę finansową, którą można dostosować do własnych potrzeb. Osoby zainteresowane kredytem mogą wybrać jedną z trzech opcji: Kredyt Niskich Rat (36 lub 48 miesięcy, oprocentowanie 3,99%, prowizja bankowa 5%, wkład własny od 0%), Kredyt 3,99% (od 12 do 84 miesięcy, wkład własny od 0%, raty równe lub malejące, oprocentowanie nominalne 3,99%, prowizja bankowa wliczona w kwotę kredytu 5%), Kredyt 0% (36 miesięcy, wkład własny 50%, raty stałe, miesięczne, oprocentowanie nominalne 0%, prowizja bankowa wliczona w kwotę kredytu 5%). Skoda to także królowa flot, dlatego dla przedsiębiorców przygotowano odpowiednie warunki leasingowe: wkład własny od 10 do 45%, okres spłaty 24, 36, 48 lub 60 miesięcy, a na koniec zwrot lub wykup auta.

skoda_yeti_2.0_tdi_4x4_outdoor_12

Podsumowanie
Yeti Outdoor w prezentowanej konfiguracji to propozycja dla tych, którzy szukają ciekawego, bezpiecznego i dobrze wyposażonego SUV-a. Mimo kilku lat na karku, to dalej jedna z najlepiej dopracowanych konstrukcji. Jego cena nie jest jednak okazją sezonu, dlatego warto przemyśleć zakup nieco słabszych i gorzej wyposażonych wersji.

 

Tekst i zdjęcia: Wojciech Krzemiński

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Fiat Freemont 2.0 Multijet II AT AWD Lounge – A ja mam kuzyna z Ameryki…

Porsche 911 GTS TechArt