I doczekaliśmy się. Oto kolejna generacja Ibizy na oficjalnych zdjęciach wysokiej jakości.
Jak już wspomnieliśmy wczorajszej nocy, hiszpańska przedstawicielka segmentu B ma ogromne szanse na sukces. Prezentuje się znakomicie, co jest zasługą nurtu stylistycznego nawiązującego do Leona. W oczy rzucają się głównie świetnie narysowane zderzaki, sportowo prezentujące się oświetlenie i kilka ostrych przetłoczeń. To bez wątpienia jedno z najlepiej wyglądających aut w swoim segmencie. Auto bazuje oczywiście na modularnej platformie MQB.
Z kolei wewnątrz możemy liczyć na naprawdę dojrzały projekt, którego nie powstydziłyby się auta kompaktowe. Kokpit wygląda sportowo i klasycznie zarazem. Na konsoli centralnej znajdziemy nowy dotykowy ekran multimedialny i panel klimatyzacji. Zegary są analogowe. Bystre oko dostrzeże również chromowane uzupełnienia dysz nawiewu, dwa wejścia USB i listwę ozdobną, która może występować w różnych kolorach. Jest coś jeszcze. Aluminiowe klamki, których w Leonie zdecydowanie brakowało! Gwoli ścisłości dodajmy, że bagażnik ma 355 litrów.
W gamie jednostek napędowych znajdziemy 1-litrowego benzyniaka w dwóch wariantach: 95- i 115-konnym. Co więcej, pod koniec tego roku nie powinno zabraknąć 1,5-litrowego TSI o mocy około 150 KM. Ofertę silników wysokoprężnych tworzy natomiast 1.6 TDI dostępne w 3 wersjach: 80, 95 i 110 KM. Silniki będą współpracować z 5- i 6-biegowymi manualami oraz automatem DSG.