Kangoo to jeden z najpopularniejszych małych dostawczaków na rynku. Francuski samochód nie jest może demonem szybkości, ale słynie z prostoty i praktycznych rozwiązań.
Pewni panowie postanowili zmienić wizerunek jednego z egzemplarzy. Wszystko po to, by posiadacze teoretycznie mocniejszych samochodów otwierali szerzej oczy i opuszczali szczękę ze zdziwienia. Zdecydowano się bowiem na zmianę jednostki napędowej.
Wybór padł na doładowany silnik benzynowy pochodzący z Megane RS. Moc? Aż 225 koni trafiających na przednie koła. Tylko bystre oko może dostrzec, że coś z tym autem jest nie tak – zdradzają to felgi i obniżone zawieszenie. Biała blacha sprawia jednak, że niewiele osób zwróci uwagę na ten pojazd. Zobaczcie: