Obfite opady deszczu, które nawiedziły nasz kraj w zeszłym tygodniu zaowocowały licznymi problemami komunikacyjnymi.
Dobrymi tego przykładami mogą być tunele leżące przeważnie „w dole” drogi. Przekonał się o tym pewien kierowca, który w ostatniej chwili dostrzegł wodne zagrożenie… Wjechał jednak na tyle głęboko, że ucierpiały tarcze prawych kół (warto pamiętać, że nie lubią one gwałtownych zmian temperatur).
Mimo kłopotów, udało się pokonać tunel lewą, mniej zalaną stroną. Niech to będzie przestroga dla wszystkich kierowców. Woda, która zalega na nawierzchni, nawet jeśli nie jest jej dużo, może doprowadzić do poślizgu auta i utraty panowania. Warto więc w takich warunkach zdjąć nogę z gazu…