Wojciech Krzemiński
Elektryczne samochody stają się coraz bardziej popularne. Nawet Porsche powoli tworzy własną ścieżkę w tym kierunku.
I Taycan jest tego pierwszym efektem. Samochód o sportowej sylwetce, przypominający nieco czterodrzwiową 911-tkę w wersji koncepcyjnej, ma pod maską ekologiczny układ napędowy. To jednak nie oznacza nudy, ponieważ osiągi są genialne.. Wersja Turbo ma aż 626 KM. Dzięki tej wartości udaje się przyspieszać do pierwszej setki w zaledwie 3 sekundy i rozpędzać do 260 km/h.
Pewien Youtuber postanowił sprawdzić, czy dynamika idzie w parze z emocjami. Właśnie dlatego wykorzystał mokrą płytę, by sprawdzić zdolność do driftowania. Okazuje się, że to możliwe, choć wygląda nietypowo. No i ten dźwięk, a raczej jego brak… Zresztą sami zobaczcie:
