Wojciech Krzemiński
Pamiętacie Skodę Kodiaq w wersji pick-up stworzoną przez studentów? Dokładnie tą samą drogą poszli uczniowie BMW, tyle że zbudowali swój projekt na bazie modelu X7.
Prace trwały aż 10 miesięcy, co oznacza że rozpoczęły się jeszcze przed debiutem flagowego SUV-a bawarskiej marki. Nadwozie zostało wydłużone o 10 centymetrów, co zaowocowało dużą paką i takim też zwisem tylnym. Co ciekawe, mimo zastosowania dodatkowych wzmocnień, auto jest lżejsze od zwykłego X7 o niemal 200 kg. To naprawdę spora różnica.
Wróćmy jednak do skrzyni załadunkowej. Pozwala na przewożenie przedmiotów, których długość przekracza
1,5 metra. Została wykończona drewnem teakowym – odpornym za zarysowania, wodę i pęknięcia. Jesteśmy ciekawi, czy BMW zdecyduje się na seryjnie produkowanego pick-upa. W niektórych zakątkach świata taki model miałby naprawdę duży sens. Poza tym, można zawsze wykorzystać współpracę z Toyotą i ograniczyć koszty.
