Po sukcesie modelu 208, przyszedł czas na crossovera wykorzysującego jego podzespoły. „Dwieścieósemka” na sterydach otrzymała bonusowo jedno zero i tak powstał Peugeot 2008.
O stylistyce nowej francuskiej broni już mówiliśmy. Warto jednak wspomnieć, że z zewnątrz auto wygląda naprawdę dobrze. Tak naprawdę trudno rozpoznać, że bazuje ono na przedstawicielu segmentu B. We wnętrzu znalazł się kokpit z 208 i wiele innych elementów.
W gamie jednostek napędowych pojawią się benzyny i diesle (od 70 do 130 KM). Sprzedaż rozpocznie się jeszcze tego lata, jednakże producent nie ujawnił cen. Samochód będzie na pewno pokazany w Genewie.
Autor: Wojciech Krzemiński
Źródło: Peugeot