Toyota nie odsłoniła jeszcze wszystkich kart, jeśli chodzi o jej stoisko w Genewie. Wiadomo już jednak, że pojawi się na nim Aygo po kuracji odmładzającej.
Zacznę od tego, że auto przeszło naprawdę sporą metamorfozę stylistyczną. Projektanci nie ograniczyli się do listew, tylko zmienili cały pas przedni. Są więc nowe reflektory i zderzak. Z tyłu natomiast zagościły lampy z przeprojektowanym wypełnieniem. Z pewnością pojawią się także nowe lakiery, ozdobne okleiny i felgi aluminiowe. Wnętrze nie zostało jeszcze ujawnione, ale najprawdopodobniej nie zmodyfikowano go w sposób znaczny. Warto zaznaczyć, że japoński mieszczuch będzie dostępny w wersjach „X” oraz „X-Play”.
Sercem auta wciąż jest 3-cylindrowy, 1-litrowy benzyniak generujący teraz 72 KM i 93 Nm. Współpracuje z nim 5-biegowa przekładnia manualna. Taki zestaw umożliwia osiąganie 100 km/h w 13,8 sekundy i rozpędzanie się do 160 km/h.
W nowej Aygo poprawiono także zawieszenie. Co więcej, auto może zostać doposażone w pakiet Toyota Safety Sens, w skład którego wchodzi asystent zapobiegający kolizjom lub ograniczający ich skutki.