w

Oblała, a następnie pojechała autem egzaminacyjnym na zakupy…

Historie z życia wzięte bywają ciekawymi materiałami na sceny filmowe. Myślę, że ta również nadaje się na co najmniej krótki epizod.

Pewna kobieta już po kilku minutach oblała swój egzamin. Z tego, co ustalono… nie po raz pierwszy. Jej poziom irytacji był na tyle wysoki, że wróciła się do budynku WORD-u w Gorzowie Wielkopolskim i zrobiła poważną awanturę. Gdy już wszyscy myśleli, że to koniec historii ze zdenerwowaną Panią, ta dopiero zaczęła się rozkręcać.

Stwierdziła, że weźmie sobie jedno z aut egzaminacyjnych – Fiata Punto, który stał z kluczykami w stacyjce przed ośrodkiem. Jak pomyślała, tak zrobiła. Pracownicy wezwali więc policję – poszukiwania rozpoczęło kilka patroli drogowych.

Po 30 minutach kobieta wróciła na teren WORD-u pozostawiając auto w pierwotnym stanie. Oczywiście zatrzymali ją funkcjonariusze w celu wyjaśnienia sytuacji. Według jej zeznań, była na tyle zdenerwowana, że musiała odreagować. Pożyczyła więc samochód i udała się na zakupy… Teraz odpowie za krótkotrwałe użyczenie pojazdu za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat. Poza tym, otrzymała mandat w wysokości 500 zł. Warto dodać, że była to Niemka. Dlaczego nie zdawała w swoim kraju? Można się domyślać…

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Japońscy maszyniści muszą wskazywać każdy znak przy torach. Dlaczego?

Nieokiełznanie Vipera zakończone urwaniem koła (Video)