Japońska marka słynie z zamiłowania do SUV-ów i crossoverów. Już wkrótce jej gamę uzupełni kolejny tego typu model.
Będzie to jednak ukłon w stronę ekologii. Nowy SUV ma mieć bowiem napęd elektryczny. To dobry pomysł, ponieważ normy emisji spalin stają się coraz bardziej rygorystyczne, co odbija się często na klientach… Elektryczne Mitsubishi ma reprezentować segment B. To oznacza, że auto będzie mieć miejskie gabaryty. Póki co szczegóły nie zostały ujawnione, ale mówi się, że produkcyjną wersję wyróżni duży zasięg – nawet 400 km. Mamy nadzieję, że te informacje się potwierdzą. A teraz pozostaje nam już tylko czekać na efekty prac inżynierów i projektantów.