Citroen stopniowo odświeża swoją gamę miejskich modeli. Jej najważniejszym reprezentantem jest oczywiście C3, które doczekało się już trzeciej generacji.
Jego najnowsze wcielenie przywraca prawdziwy charakter francuskiej marki, którego w segmencie B brakowało. Odważna i atrakcyjna stylistyka idzie w parze z szerokimi możliwościami personalizacji. Wyróżnikami są oczywiście panele Airbump zabezpieczające karoserię przed potencjalnymi uszkodzeniami. Równie istotne jest fajnie zaprojektowane wnętrze, które ma swój styl i niezłą jakość. Nie brakuje w nim także nowoczesnego wyposażenia, które obejmuje nowatorskie rozwiązanie – wbudowaną kamerę samochodową, która rejestruje jazdę, integruje się ze smartfonami i jest czymś w rodzaju czarnej skrzynki, która zachowuje nagranie w razie wypadku.
To wszystko sprawia, że francuski mieszczuch cieszy się dużym wzięciem. W niespełna rok Citroen sprzedał aż 200 000 egzemplarzy, co jest sporym sukcesem. Jestem jednak pewien, że ta liczba przynajmniej się potroi. Przy okazji zachęcam do przeczytania testu tego modelu.