Rano informowaliśmy Was o sprzedaży Ferrari F12 TDG. Teraz mamy jeszcze większą gratkę dla fanów motoryzacji i kolekcjonerów zarazem.
Oto przepiękne 750 Monza z 1955 roku z imponująco pracującym, 4-cylindrowym silnikiem benzynowym. Warto zaznaczyć, że auto ma bogatą historię. W kwietniu, 62 lata temu, jego pierwszym właścicielem stał się Count Bruno Sterzi. W tym samym roku odkupił je Ottavio Guarducci, który w 1965 roku (w marcu) ścigał się nim podczas Trofeo Vigorelli na torze Monza. Pod koniec 65′ włoski samochód wziął także udział w rajdowej wspinaczce na Wzgórze San Bernardo.
Na tym nie koniec ciekawostek. Tego samego roku auto uczestniczyło jeszcze w Grand Prix Wenezueli i Hawany. W międzyczasie oryginalny silnik został usunięty. Potem auto uległo wypadkowi i dopiero w 1983 roku zostało w pełni wyremontowane. Po 2000 roku nowy właściciel, Emilio Comelli, przywrócił oryginalną jednostkę napędową. W latach 2011-2015 Ferrari uczestniczyło jeszcze w kultowym Mille Miglia.
Teraz prezentowany egzemplarz 750 Monza został sprzedany na aukcji przeprowadzonej przez RM Sotheby’s. Jaką osiągnął cenę? Aż 4 mln dolarów, co przy aktualnym kursie oznacza 14 mln złotych.
Ten samochód jest po prostu piękny!