Wojciech Krzemiński
Niecierpliwość za kierownicą może odbierać zdrowy rozsądek i doprowadzać do agresji. Niestety, takich historii jest coraz więcej – także na polskich drogach.
Do sieci trafiło właśnie kolejne nagranie przedstawiające serię nieodpowiedzialnych zachowań jednego z użytkowników ruchu. Zacznijmy od dwóch samochodów jadących po lewym pasie. Gdy jeden z nich zjechał na prawy, ten drugi rozpoczął wyprzedzanie. I wtedy pojawił się bohater w czarnym hatchbacku…
Chciał wyprzedzić z prawej, co nie było ani mądre, ani możliwe – brakowało bowiem miejsca. Przykleił się więc do zderzaka wyprzedzającego samochodu i czekał aż zjedzie mu z drogi. Gdy drugi kierowca zakończył manewr, młody-gniewny gwałtownie zwolnił przed jego maską.
To oczywiście zaowocowało efektem domina pod postacią hamowania kilku kolejnych samochodów. Do karambolu zabrakło bardzo niewiele. Na szczęście udało się go uniknąć,co jest zasługą szybkich reakcji innych użytkowników ruchu. Pamiętajcie, by zawsze trzymać emocje na wodzy i nie dać się sprowokować. Bezpieczeństwo jest najważniejsze. A teraz zobaczcie nagranie z samochodu świadka, które trafiło do sieci:
