Wojciech Krzemiński
Dobra pogoda, prosta droga, infrastruktura właściwej jakości odpowiedni stan pojazdu – w teorii te czynniki powinny zapewniać bezpieczeństwo w ruchu. Niestety, jest jeszcze jeden element, który może zaburzyć porządek. I jest nim człowiek.
Dekoncentracja, brawura, zagapienie, używki, nerwy i inne błędy ludzkie sprawiają, że na drogach dochodzi do wielu niepożądanych zdarzeń. Niektóre z nich kończą się tragicznie. Tym razem jednak ucierpiały jedynie karoserie dwóch pojazdów.
Prawidłowo jadący kierowca (Hondą Accord) został uderzony w tylną część karoserii swojego pojazdu. To spowodowało utratę kontroli nad autem i obrót wokół własnej osi. Na szczęście udało się uniknąć spotkania z barierkami. Przyczyny „kontaktu” nie są jasne. Pamiętajcie, by zawsze mieć „oczy dookoła głowy”. Akcja od 1:15:
