Topowa odmiana flagowej limuzyny Mercedesa udowadnia, że wyjątkowo luksusowe auto może być również bardzo szybkie. Jeśli dorzucimy do tego wizytę u Brabusa to okazuje się, że pojazd dla prezesa potrafi zawstydzić swymi osiągami wiele supersamochodów.
Projekt Rocket 900, bo taką nosi nazwę prezentowana sztuka, ma pod maską 6,3-litrowe V12 generujące aż 900 KM i 1500 Nm momentu obrotowego. Ten ogromny potencjał trafia oczywiście na wszystkie cztery koła, na których spoczywa 2,3 tony masy. To wszystko sprawia, że S-Klasa od Brabusa osiąga pierwszą setkę w 3,7 sekundy, 200 km/h w 9,1 sekundy i kończy przyspieszanie dopiero przy 347 km/h. Do rozpędzenia niemieckiego okrętu do maksimum wystarczy 3-kilometrowy odcinek. Zobaczcie to: