Topowy sportowiec ze Stuttgartu trafił na warsztat Luethen Motorsport.
Auto otrzymało nowy body kit, w którego skład wchodzą dokładki do zderzaków, nakładki na progi, tylny dyfuzor i nowy spojler. Warto dodać, że wszystkie te elementy wykonano z włókna węglowego. Do tego zamontowano felgi w kolorze nadwozia – z przodu 20-, a z tyłu 21-calowe. Na tym nie koniec zmian. Inżynierowie postanowili zmienić oprogramowanie silnika, co zaowocowało wzrostem mocy z 503 do 612 KM. To więcej o 27 KM niż topowa odmiana „R”, którą znajdziemy w ofercie Mercedesa. Teraz AMG GT jest w stanie osiągnąć 330 km/h.
Piękne auto! Super linia! Twórcy tego modelu postarali się!