Kolejna wiadomość z gatunku „złych” – McLaren P1 został rozbity w Dallas.
Widzieliśmy już drobne szkody różnych egzemplarzy P1, ale w tym przypadku można mówić o naprawdę poważnym zniszczeniu. Brytyjski supersamochód jest porozbijany praktycznie z każdej strony. Na szczęście podróżującym nic poważnego się nie stało. Kierujący najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem i uderzył dwukrotnie w bariery chroniące. Mimo poważnych uszkodzeń, kierowca podobno zdecyduje się na przywrócenia auta do wzorowego stanu. I trudno się temu dziwić, ponieważ to jeden z najdoskonalszych i najrzadszych samochodów świata.
Źródło: WCF