MX-5 to najpopularniejszy roadster na naszej planecie. Słynie ze świetnego wyważenia, lekkości i niezawodnych silników benzynowych.
Japoński bestseller bywa również częstą bazą skrajnie różnych projektów tuningowych. Ten, który znajdziecie na poniższym nagraniu należy do najbardziej skrajnych, jakie kiedykolwiek powstały. Opiera się bowiem na zmianie jednostki napędowej, która… nie zmieściła się pod maską.
Koniecznością było wycięcie odpowiedniego fragmentu, który „uwolni spory kawałek 700-konnego silnika z Hellcata. Tak, legendarny benzyniak został sercem małej Mazdy. I choć auto nie ma tych samych właściwości (inne rozkład masy własnej), to i tak daje mnóstwo frajdy – kto wie, czy nie jeszcze więcej niż oryginał. I do tego to brzmienie! Sami zobaczcie: