Nie trzeba nikomu tłumaczyć, jak ważny z perspektywy historii marki jest pierwszy samochód. To od niego wszystko się zaczęło, dlatego można mówić o pewnego rodzaju bezcenności.
Doskonale wie o tym Land Rover, który odnalazł tę niezwykłą sztukę modelu zaprezentowanego w 1948 roku podczas Salonu Samochodowego w Amsterdamie. Auto ma dość niejasną przeszłość i po debiucie nie zostało od razu zamknięte w szczelnym garażu lub muzeum – a tak być powinno…
W latach 60. ubiegłego wieku niektórzy widzieli je na lokalnych drogach. Potem jednak coś poszło nie tak i dogorywało kilka dekad na farmie w Walii. Tam nie przetrwało próby czasu, co oczywiście ma związek z niezbyt korzystnym klimatem. Teraz jednak Land Rover odzyska blask dzięki firmie, która go stworzyła.