Wypadki podczas wyścigów motocyklowych bywają bardzo ryzykowne. Wszystko dlatego, że dochodzi do nich przy bardzo dużych prędkościach, a zawodników chroni jedynie specjalnie przystosowana odzież oraz kask.
Podczas wyścigu NMC (National Motorbike Championship) w Kostaryce doszło do bardzo nietypowego zdarzenia z udziałem dwóch motocyklistów – Jorge’a Martineza i Mariona Calvo. Jeden wjechał na tor jazdy drugiego, co doprowadziło do zderzenia.
Martinez stracił kontrolę nad swoim jednośladem i położył się… na maszynie rywala. Calvo zatrzymał wtedy swój motocykl, a potem… został uderzony w kask i się wywrócił. Nie były to uzasadnione „pretensje”, bo wydaje się, że sprawcą był ten pierwszy. Sami oceńcie tę sytuację: