w

Kwalifikacje GP Belgii – szybkie Ferrari, płonący bolid Kubicy

Za nami kwalifikacje poprzedzające Grand Prix Belgii. Ich przebieg okazał się znacznie ciekawszy, niż można było przypuszczać.

Pierwszym pechowcem w Q1 okazał się Robert Kubica. Polak stracił moc w swoim bolidzie, czemu towarzyszyły chmura dymu i ogień. Na szczęście nie doszło do poważnego pożaru ani konsekwencji, które wpłynęłyby na formę naszego rodaka. To oczywiście wstrzymało czas w Q1 i zadziałało na korzyść Hamiltona, który uszkodził swój bolid podczas trzeciego treningu. Nie chcemy być spiskowcami, ale Williams ma jednostki Mercedesa, które słyną z niezawodności. Dziwny zbieg okoliczności…

Wraz z Robertem w Q1 odpadli kolejno Russell, Kvyat, Sainz i Gasly. W tej samej części pecha miał Giovinazzi, którego samochód również odmówił posłuszeństwa – choć mniej spektakularnie, niż w przypadku Polaka. Osiągnął jednak czas, który pozwolił mu dotrwać do Q2. Oprócz niego odpadli Albon, Stroll, Norris i Grosjean.

Q3 wygrał Leclerc i to on ruszy jutro z pole postion. Tuż za nim znalazł się Vettel. Trzecie miejsce w kwalifikacjach przypadło Hamiltonowi, a czwarte Bottasowi. Piąty był natomiast Verstappen. Kolejne miejsca zajęli Ricciardo, Hulkenberg, Raikkonen, Perez i Magnussen.

 

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zdenerwowany nosorożec zaatakował auto w parku safari (Video)

MINI Countryman Cooper S – SUV na sportowo