w , ,

Kup tanie OC i opłać je w dwóch ratach – Mubi wyjaśnia, jak to zrobić!

Według danych kalkulatora OC Mubi polscy kierowcy w czerwcu br. płacili za swoje OC średnio 862,12 zł. Oczywiście dużo większe kwoty wydać musieli kierowcy młodzi – w ich przypadku średnia to aż 1694,19 zł. No chyba, że znaleźli dla swojego auta współwłaściciela – wówczas kwota składki za OC wyniosła średnio 1369,32 zł. Tak czy inaczej to naprawdę sporo. Więcej na OC wyłożyć musieli także mieszkańcy wybranych miast (najdroższy okazał się tutaj Wrocław, ze średnią na poziomie 1080,93 zł) oraz właściciele niektórych modeli pojazdów (na przykład posiadacze chryslerów płacili za OC średnio aż 1041,33 zł). OC to polisa obowiązkowa, trudno się zatem dziwić, że po pierwsze wielu kierowców szuka sposobu, by kupić ją taniej, po drugie zaś, że spora ich część decyduje się na zakup tego ubezpieczenia na raty. W dzisiejszym artykule podpowiadamy, gdzie znaleźć atrakcyjną polisę OC oraz co zrobić, by nie płacić za nią z góry.

Kalkulator ubezpieczeń – sposób na tanie OC

Jeśli chcesz znaleźć tanie OC, możesz odwiedzić po kolei witryny internetowe wszystkich znanych Ci towarzystw ubezpieczeniowych i wypełnić formularz ubezpieczeń na każdej z nich. Rozwiązanie to jest niestety czasochłonne, dlatego my zaproponujemy Ci dużo lepszy sposób: wykorzystaj kalkulator ubezpieczeń Mubi. Jedyne, co musisz zrobić, to wpisać dane swoje i swojego auta do formularza, który znajduje się na stronie. Otrzymasz oferty OC od zaufanych towarzystw ubezpieczeniowych – wszystkie aktualne i wszystkie do kupienia przez Internet. A ponieważ każda z nich stworzona będzie na podstawie danych, które podałeś, tym samym będzie dopasowana konkretnie do Twojego przypadku. Można powiedzieć – szyta na miarę.

Czym jest Mubi?

Mubi to porównywarka ubezpieczeń – darmowe narzędzie, którego reklamę widziałeś już być może w TV (jej działanie wyjaśnia w niej znany rajdowiec Krzysztof Hołowczyc). Celem porównywarki jest pomóc kierowcom w znalezieniu i łatwym nabyciu taniego ubezpieczenia OC. Będzie ona również bardzo przydatna, jeśli zechcesz sprawdzić, czy za swoją obecną polisę nie przepłacasz – otrzymane propozycje ofert pomogą Ci zorientować się w kwestii cen OC, na jakie możesz liczyć w innych towarzystwach. Warto zaznaczyć, że nie musisz decydować się na zakup którejkolwiek z nich. Ale oczywiście możesz to zrobić.

Mamy wielu klientów, którzy wchodząc na naszą witrynę po raz pierwszy, nie mieli wcale zamiaru kupować OC. Ot – jakiś ich znajomy napomknął coś o niskich cenach w porównywarce, ktoś inny znowu pochwalił się, że kupił tam tańszą polisę. No więc w efekcie oni też do nas zawitali – z czystej ciekawości. Ale potem, po wypełnieniu formularza i zobaczeniu atrakcyjnych ofert na własne oczy, wielu z nich zdecydowało się na zakup ubezpieczenia. I są naszymi klientami do dziś – tłumaczy doradca klienta Mubi.

Taniej się nie da?

Jedną z osób, która na witrynę porównywarki weszła tylko po to, by udowodnić sobie i znajomym, że i tak nie znajdzie na niej tańszej polisy jest pan Dariusz, 32-letni kierowca z Piaseczna, właściciel 4-letniej Toyoty Auris.

Mieliśmy takie męskie spotkanie i rozmowy zeszły na temat aut. Kto jakie ma, kto jakie bajery dokupił, w jakim czasie czyja fura przyspiesza do setki, no i oczywiście kto ile płaci za ubezpieczenie. Dwóch moich kumpli twierdziło, że kupili OC o kilka stów taniej, właśnie w porównywarce. A ja upierałem się, że ściemniają. No więc na drugi dzień przyszli do mnie, żeby ?komisyjnie? sprawdzić, czy faktycznie będzie jak mówiłem: że tańszego OC dla mojego auta po prostu nie ma. Wypełniłem i wysłałem formularz, a potem? poczułem się głupio. Okazało się, że ponad połowa ofert to były propozycje tańszej polisy. Nie dawałem za wygraną i powiedziałem im, że to jakaś podpucha. No więc znów ?komisyjnie? zadzwoniliśmy na infolinię. Konsultant cierpliwie wyjaśnił mi, dlaczego ceny w porównywarce są jakie są. Poczekałem dwa tygodnie, bo kończyła mi się poprzednia polisa, a potem kupiłem OC w Mubi. Do tego na raty. Zaoszczędziłem na nim prawie 350 zł – mówi pan Dariusz.

OC na raty? Może być tańsze, niż Twoja obecna polisa

Jeśli, podobnie jak pan Dariusz, znajdziesz na Mubi ubezpieczenie OC dużo tańsze od tego, jakie posiadasz obecnie, wówczas nawet jego zakup na raty będzie Ci się opłacał. Zwłaszcza, gdy będą to tylko dwie raty, a taką możliwość rozłożenia płatności oferuje naprawdę wielu ubezpieczycieli. Owszem – za polisę zapłacisz wtedy więcej (zwykle o kilkanaście procent), ale zostanie to zrównoważone właśnie przez niższą cenę. Są co prawda towarzystwa, w których składkę OC rozłożyć możesz nawet na dwanaście rat, jednak nie polecamy tego sposobu, jako że wówczas cena polisy wzrosnąć może o nawet 30%. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w poradniku „Gdzie kupić ubezpieczenie OC na raty. Ubezpieczenie auta na 2 raty”, który przygotowany został przez eksperta Mubi. Sprawdzisz w nim również, z jakimi kosztami będziesz musiał się liczyć, jeśli zdecydujesz się na płatność w ratach w wybranych towarzystwach ubezpieczeniowych.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Blokada, uszkodzone auto i „pomysłowy” kierowca (Video)

Porysowanie auta – wandal złapany na gorącym uczynku (Video)