Egzamin na prawo jazdy był dla mnie znacznie bardziej stresujący niż matura. Widać, na czym mi w życiu bardziej zależało…
Pisząc już na poważnie (uwaga, doszedłem do poziomu mgr!), nerwy potrafią zjeść każdego człowieka w najmniej odpowiedniej sytuacji. Oblanie prawka w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego jest więc czymś tak naturalnym, jak drzewa w lesie.
Na poniższym nagraniu możecie zobaczyć kilka przykładów niezdanych egzaminów. Niektóre wydają się dość zaskakujące – wiem, wiem, łatwo mówić z perspektywy paru lat za kierownicą. Pierwszy materiał pokazuje również, co może się zdarzyć tuż po niepowodzeniu, gdy wkurzenie kobiety sięgnie podsufitki… Pamiętajcie, by w takich sytuacjach zachować spokój. To może uchronić przed wieloma niepożądanymi zachowaniami…
https://www.youtube.com/watch?v=jVFv-rK00C8