w

Kraków: Nieudana próba wymuszenia kolizji

Pamiętacie historię taksówkarza, który próbował wymusić stłuczkę? Stracił podobno pracę, ale znalazł już inną firmę i pozostał w zawodzie…

Do sieci trafiło właśnie nagranie przedstawiające podobne cwaniactwo, tyle że tym razem głównym bohaterem jest zwykły kierowca. Po manewrze wyprzedzania, mężczyzna prowadzący japoński samochód zjechał na prawy pas i gwałtownie zahamował przed maską innego pojazdu. Na szczęście nie doszło do kolizji.

Chwilę później dojechał do sygnalizacji świetlnej. Kierowca, na którym próbował wymusić kolizję wyszedł wtedy ze swojego auta i postanowił „wyjaśnić sytuację”. Nie zdążył jednak dojść do drzwi, bo cwaniaczek postanowił zawrócić i uciec. Miejmy nadzieję, że otrzyma właściwy mandat za takie zachowanie (akcja zaczyna się od 1:23).

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

2 komentarze

Dodaj odpowiedź
  1. A co z faktem że kierowca wyprzedziła rowerzystę nie utrzymując odpowiedniej odległości, wyprzedziła przed i na pasach + skrzyzowanie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Autostrada A2: wypadek na pasie awaryjnym (Video)

Traficar wjeżdża na Śląsk i do Zagłębia Dąbrowskiego!