Wielu zamożnych kierowców na czas zimy przechowuje swoje supersamochody w ogrzewanych garażach.
Wielu, ale nie wszyscy. Dobrym tego przykładem jest właściciel Koenigsegga Agery sfilmowanej w zaśnieżonych Alpach. Jak widać, szwedzki supersamochód świetnie sobie radzi tam, gdzie wiele popularnych aut, także SUV-ów nie może przejechać. Wystarczy odrobina rozwagi i umiarkowana prędkość. Agera jest bardzo dopracowaną konstrukcją, dlatego nie jestem tym zaskoczony. Trzeba jednak pamiętać o skromnym prześwicie, przez który Koenigsegg zebrał sporo śniegu, co widać szczególnie na nakładkach progowych. Tak czy inaczej, ukłony dla właściciela, który korzysta ze swojego wyjątkowego auta w różnych warunkach pogodowych, a nie tylko w słoneczne Święta.