w

Kobieta na rowerze, czyli 300 km/h po wysuszonym jeziorze (Video)

Niewiele osób w XXI wieku mogło podróżować samochodem z prędkością 300 km/h. Są jednak tacy, którzy tak pędzili na… rowerze.

A raczej taka, bo za sterami szybkiego jednośladu znalazła się kobieta. To Denise Mueller-Koronekn, która zdecydowała się na pobicie rekordu. Miejscem wykonania tego ambitnego zadania została amerykańska mekka prędkości, czyli wyschnięte jezioro w Bonneville (Utah, Stany Zjednoczone).

Jak każdy wie, siła ludzkich mięśni nie pozwoli na rozpędzenie się do takich wartości. Wykorzystano jednak Range Rovera SVR, do którego początkowo podpięto ten mały i lekki sprzęt. W utrzymaniu stabilności pomogły natomiast dodatkowe osłony. Rezultat? 295 km/h. Stary rekord został pobity o 59 km/h. Zobaczcie materiał z tego wydarzenia:

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Olsztyn: Potrącenie kobiety na przejściu dla pieszych (Video)

Opel Combo Cargo – polskie ceny